Mówi się, że był czas na Greya i był też czas Blanki Lipińskiej oraz jej 365 dni. Teraz nadszedł czas gangsterów Anny Wolf i mogę się z tym zgodzić, ponieważ mafijne książki autorki podbiły serca wielu czytelniczek, królując na listach krajowych bestsellerów. Sama miałam już okazję zapoznać się z dwoma pierwszymi tomami serii, które – jak na gatunek przystało – z pewnością nie należą do lektur grzecznych, kulturalnych czy wielce głębokich. Dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl dotarło do mnie i „Ryzyko gangstera”, czyli trzecia część przedstawiająca losy znanego już fankom cyklu bohatera, który wychodzi z tła i obejmuje pierwszy plan tej historii. Jakie wrażenie zrobił na mnie Siergiej? O tym w dzisiejszej recenzji.
ZARYS FABUŁY
Znał ją. Kochał. Była jedyną kobietą, do której czuł coś więcej. Znikła na długi czas, a teraz ponownie zjawiła się w jego życiu. Ava, młodzieńcze uczucie Siergieja powraca, kiedy odnajduje ją nieprzytomną pod gruzami zawalonego budynku. Problem w tym, że kobieta nic nie pamięta. Amnezja, której się nabawiła, odbiera jej możliwość zyskania przewagi. Kim tak naprawdę była i czy naprawdę chciała znaleźć się w miejscu, do którego trafiła?
Kiedy powracają mgliste obrazy przeszłości, podsycane widokiem zielonych oczu nachodzących ją w snach, Ava uświadamia sobie, w jak dużym niebezpieczeństwie znajduje się nie tylko ona, ale i sam Siergiej. Przecież jest członkinią mafii, zabójczynią wykonującą powierzone zlecenia. Oboje są groźni. Oboje podejmują ryzyko. Czy takowe będzie im się opłacać?
MIŁOŚĆ Z DAWNYCH LAT, O PLUSACH I MINUSACH POSTACI
Bohaterowie tej części to ludzie z dalekosiężnymi mackami. Nie byle pionki, co zdaje się nieustannie podkreślać sam Siergiej Szewczenko. Wystawieni na trudną próbę walczą, bo w środowisku mafii poddanie się może oznaczać śmierć. Ava trafia pod dach swojej dawnej miłości wychudzona i okaleczona. Wyraźnie widać, że nosi ślady przemocy, sęk w tym, że na wskutek amnezji niczego nie pamięta. Nie jest jednak owieczką wystawioną na pożarcie wilka. Daleko jej do biernej towarzyszki niebezpiecznych mężczyzn, Ava sama bierze udział w krwawych porachunkach. Jej postać z pewnością przypadła mi do gustu, czego nie do końca mogę powiedzieć o samym Siergieju. Dlaczego? Ta męska postać wydaje mi się najbardziej papierowa, jeśli chodzi o całą serię. A wszystko przez nagminne wplatanie „przypominajek”, w których to bohater głosi jak ważnym członkiem mafii zdaje się być, jak nie warto z nim zadzierać, „szef wszystkich szefów”, „mafia to ja”. Serio? Pokaż to facet, a nie gadaj tyle – przewracałam oczami. No cóż, nie każde gusta da się zaspokoić, sama coś na ten temat dobrze wiem. A że skrupulatnie piszę o swoich odczuciach względem każdej książkowej pozycji, nie pomijając wad i zalet, musiałam o tym wspomnieć.
SENSACJA NA PIERWSZYM PLANIE
W powieści wyraźnie dominuje sensacja. Oczywiście nie ta rodem z zagadkowego kryminału, jednak spłaszczona na potrzeby kobiecego romansu. Jedni zarzucają książce wulgarny język, ja nie skłaniałabym się tutaj do krytykowania, ponieważ sięgając po podobną pozycję trzeba być nastawionym na niezbyt grzeczne frazy czy niemoralne zachowania. W końcu to dark romance, z mrocznymi bohaterami, którzy mają swoje niepisane prawa. Klimat środowiska zaprezentowany w historii uważam za całkiem udany. W tej części wątek namiętnego uczucia staje nieco w tyle, ustępując miejsca skomplikowanej akcji związanej z niewiadomą przeszłością bohaterki, jej powiązaniami mafijnymi, doszukiwaniem się winowajców i walki z niebezpiecznym wrogiem. Akcja na pewno sprawia wrażenie dynamicznej, toteż na tempo rozgrywanych scen narzekać by nie można.
PODSUMOWANIE
Jak każda część serii z gangsterami, także i ta pozwoliła na dość szybkie rozpatrzenie całej historii. Autorka niewątpliwie ma wyobraźnię i częstuje czytelnika mrocznym przekazem zapraszając w świat niebezpiecznej wersji miłości. Wspomniałam o tym, że sam główny bohater nie do końca mnie kupił, czego z kolei nie mogę powiedzieć o żeńskiej przedstawicielce pierwszego planu. W efekcie książka zrobiła na mnie dobre wrażenie, choć mam wrażenie, że temat mafii zaczyna mnie już nieco męczyć. Chyba powinnam nieco od tego odpocząć.
Cykl GANGSTERZY: Serce gangstera // Zemsta gangstera // Ryzyko gangstera
Nie czytałam dwóch poprzednich części i na razie nie planuję po tę serię sięgać. Można się zmęczyć danym gatunkiem ;).
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ja również raczej nie będą czytała tej serii.
OdpowiedzUsuńCała ta seria dopiero przede mną. Zbiera całkiem dobre recenzje.
OdpowiedzUsuńKiedyś sięgnę po tej cykl jak już nadrobię swoje zaległości. Ciekawa jestem czy mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do tego typu książek i nie mam w planach po nie sięgać
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie postać Avy! Lubię takie mocne charaktery w powieściach :)
OdpowiedzUsuńWolę inne powieści, choć ta akurat trochę mnie pociąga..
OdpowiedzUsuń