poniedziałek, 6 marca 2023

"Sekretny dom. Matki Rzeszy" - Sabina Waszut.
Ośrodek Lebensborn i jego tajemnice.

Nietrudno zauważyć, że literackim  gatunkiem, po jaki mam okazję często sięgać, są romanse. Książki lekkie, nieszczególnie głębokie i takie, które raczej rzadko pozostają w pamięci na dłużej. Jednym z zadań literatury jest przecież bawić, ale gdybym ograniczyła się tylko i wyłącznie do takiego stwierdzenia, straciłabym okazję na poznanie wielu bardzo wartościowych historii. A jedną z nich niewątpliwie okazuje się być „Sekretny dom” Sabiny Waszut otwierający cykl zatytułowany „Matki Rzeszy”. Autorka, wykorzystując motyw chorej ideologii, jaką wpajano do głów wielbicielom Hitlera i Himmlera, stworzyła niebanalną, poruszającą i poniekąd szokującą historię. Jaką? Ano zerknijcie do mojej recenzji.

ZARYS FABUŁY

Ruth to młoda dziewczyna, która spodziewa się narodzin swojego pierwszego dziecka. Jako przykładna obywatelka Trzeciej Rzeszy i kobieta mężczyzny walczącego w imię narodu, chce wydać na świat potomka oddanego krajowi. Idealnym miejscem spędzenia ostatnich dni ciąży oraz miejscem na powicie maluszka wydaje się być ośrodek Lebensborn. To właśnie tam, po przebyciu szczegółowej kontroli i stwierdzeniu czystości krwi, mogą przyjść na świat doskonałe, aryjskie dzieci.

Im dłużej Ruth przebywa w ośrodku, tym bardziej otwierają się jej oczy na pewne sprawy, o których dotąd nie miała pojęcia. Surowe zasady i dziwne praktyki zaczynają coraz mocniej ją uwierać. Prawdziwy zamęt wywołuje jednak Tobias Kraus, syn naczelnika miejscowego biura NSDAP. To między innymi za jego sprawą Ruth odkrywa mroczne sekrety ośrodka, w którym kształtowanie doskonałego, niemieckiego narodu różne ma oblicza.

RUTH, MŁODA MATKA RZESZY

Główna bohaterka powieści, młodziutka Ruth, staje się przykładem zwyczajnej obywatelki, dziewczyny o dobrym sercu, a jednak zarazem wierzącej w dobre intencje Hitlera i Himmera. Bo tak działa ideologia. Tak działa propaganda, zasady wszczepiane w umysł człowieka, który zaczyna wierzyć w słuszność szerzącego się zła. Pośród wielu ślepo zapatrzonych w pewne sprawy kobiet Ruth stanowi jednak dowód na to, że potrafi spojrzeć głębiej. Z zapartym tchem przeżywałam razem z nią kolejne odkrycia, przyglądałam się kolejnym wyzwaniom, jakie stawiała sobie w tych jakże niebezpiecznych czasach. Czułam zaś rozgoryczenie analizując zachowania niektórych bohaterów drugoplanowych, u których zabrakło wrażliwości, a ślepe zapatrzenie w czyjeś wymysły zwyczajnie odebrało człowieczeństwo. Byłam ogromnie ciekawa postaci Tobiasa Krausa, który w tej swojej początkowej niejednoznaczności od początku intrygował i budził pewne domysły. Do jakich wniosków docierałam, nim wszystko się wyjaśniło? Tego Wam nie zdradzę, ale zostawię Was ze stwierdzeniem, że autorka zbudowała bohaterów z krwi i kości – takich, z którymi na pewno warto zapoznać się bliżej. Bo takie spotkania zostają z człowiekiem na dłużej.

OŚRODEK I JEGO TAJEMNICE

Wraz z książką czytelnik przenosi się do roku 1944, pomiędzy mury ośrodka, w którym nie ma nazwisk, nie ma wolności, są zasady, kontrola korespondencji, swojego rodzaju prestiż i nacisk na budowanie idealnego narodu niemieckiego. Na realizowanie planu Himmlera. Opieka sióstr, przydzielone obowiązki, wyczekiwanie na rozwiązanie. A pomiędzy tym samotne smutne dzieci, które od czasu do czasu bywają widywane. Kim są? Co się z nimi stanie? Co się stanie z nowonarodzonymi maluchami, które okażą się „wadliwe”? Czy plan kreowania idealnego społeczeństwa przygotował dla nich jakieś miejsce? W rzeczywistości, która ma kojarzyć się z narodzinami i radością, czai się mrok. A jednak jak po każdej ze stron, także tutaj znajdą się ludzie skrajnie zniszczeni, ale i ci o wielkich sercach, gotowi zaryzykować. Powieść porusza swoim realizmem, ale także kierunkiem tematyki, jaką obrała autorka. Książki, których fabuła rozgrywana jest w czasach wojny często dotyczą stricte obrazów walki na froncie czy kwestii obozów koncentracyjnych, tutaj mamy coś, o czym dotąd nie miałam bladego pojęcia. A jak czytamy w posłowiu od autorki, podobne miejsca istniały przecież naprawdę.

PODSUMOWANIE

„Sekretny dom” to oryginalna, bardzo rzetelnie przygotowana, na pewno warta uwagi książka otwierająca cykl zatytułowany „Matki Rzeszy”. O kobietach, które wychowane w hasłach hitlerowskiej ideologii wierzyły w słuszność rozgłaszanych haseł i chciały przysłużyć się dla swojego kraju, oddając mu na wychowanie własne dzieci. Książka jest jednak zderzeniem bohaterek teorii z praktyką, która czasami miała nieco inny kształt od tego, którego się spodziewały. Czy wszyscy umieli dopatrzyć się zła i wyrządzanych drugiemu człowiekowi krzywd? Jak druzgocące bywało zapatrzenie wielu w mroczne idee? Z przyjemnością sięgnę po kolejne części serii, bo ta zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie.

wydawnictwo: Książnica
cykl: Matki Rzeszy (tom 1)
kategoria: powieść historyczna
ilość stron: 300
data wydania: 8 marca 2023

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Książnica.


1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...