czwartek, 27 listopada 2014

"Hektor" - Steve Barnes (bajka)

 

Dziecko w dzisiejszych czasach wystawiane jest na liczne próby. W bajkach telewizyjnych czy filmach nieraz mnóstwo jest przemocy. Moda na bycie „trendy”, a więc na podążanie za tym, co narzucą media sprawia, że maluch nabiera nawyków, które potem ciężko wyplenić. I nieświadome złego dorastają pokolenia, w których wciąż jeszcze tkwi nuta rasizmu i poczucia wyższości. Jeżeli ktoś wygląda inaczej, jest gorszy. Jeśli kogoś nie stać na modne ubranie, nie jest wart uwagi. Tak rodzi się nienawiść, którą potem ciężko powstrzymać, a która w zalążku jest tak słaba, że nie potrzeba wiele, by jej zapobiec. Doskonałą odpowiedzią na takie zjawiska jest książka „Hektor” Stevena Barnes’a, dedykowana właśnie dzieciom. A o czym takowa opowiada?

Hektor to hipopotam. Duży, silny z krwi i kości. A jednak spośród całego stada coś go wyróżnia – kolor skóry. Jego ciało pokryte biało czarnymi paskami przysparza mu wiele kłopotów, ponieważ otaczające go grono nie potrafi zaakceptować jego odmienności. Odrzucony Hektor cierpi, ale jak się okazuje, współtowarzysze znęcają się nad nim nie tylko psychicznie. Stado zrzuca go do wodospadu i poranionemu hipciowi ledwo udaje się przeżyć. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Hektor natrafia bowiem na stado zebr, których skóra wygląda dokładnie tak, jak ta należąca do Hektora. Pomimo tego, że bohater jest nieco większy i grubszy, aniżeli one, zebry akceptują go i przekazują wspaniałe życiowe prawdy, dzięki którym Hektor znowu zaczyna w siebie wierzyć. Niedługo potem dochodzi do wydarzenia, w którym hipopotam będzie miał okazję pokazać, jak potężne i piękne jest jego wnętrze. Cóż takiego się wydarzy? Czy zmieni to życie Hektora? Jak zareagują na to pozostałe hipopotamy?

„Hektor” to lekka i przyjemna lektura doskonała dla każdego dziecka. Autor sprytnie wykorzystując postaci zwierząt, ukrył pod ich płaszczem świat ludzi. Nieraz pojawiają się sytuacje, kiedy to do grona wpada ktoś odmienny. I co wtedy? Czy należy go traktować inaczej, gorzej? A czemu ta osoba jest winna? Być może dziecko nie dostrzega tego w momencie, kiedy widzi takie zjawisko na własne oczy. Historia hipopotamka jednak wzrusza i z pewnością będzie dla każdego malucha wspaniałą lekcją, którą zapamięta na długi czas. Owa bajka uczy więc szacunku dla odmienności. To, że ktoś wygląda inaczej, nie oznacza, że nie należy przyjąć go do grona. Być może właśnie ta nieco inaczej wyglądająca osoba, okaże się wspaniałym przyjacielem, tak, jak jest to w przypadku Hektora. Z tej książki płynie jednak jeszcze jeden przekaz, który głosi, iż nie ważne jest to, jak ktoś wygląda, ale to, jakim jest człowiekiem. Nieraz przecież pięknie wyglądające osoby okazują się egoistyczne, próżne i niegrzeczne. Zaś ci, którzy cicho kryją się w cieniu innych, wyśmiewani ze względu na swój wygląd, okazują się pełnymi dobroci ludźmi, z którymi można przeżyć niejedną wspaniałą chwilę.

Myślę, że tych istotnych wartości nie jest w stanie przekazać dziecku tylko pusta, bezprzykładna rozmowa. Zaś śledząc losy niechcianego hipopotamka, każde dziecko mu współczujące coś z tego wyniesie. „Hektor” to więc nie tylko ciekawa opowiastka, która zachęca dziecko do czytania, co samo w sobie ma już wiele korzyści, ale także i lekcja, przez którą każdy powinien mieć okazję przebrnąć.

Rymowany tekst wpada w ucho, a jego niewielka ilość na każdej stronie z pewnością nie zniechęci do czytania. Barwne ilustracje, które powlekają każdą wysokiej jakości kartkę są pomocą, ponieważ obrazują to, co dziecko miało właśnie okazję prześledzić w słowach. Książkę polecam do zakupienia rodzicom, którzy nie zapominają o tym, jak ważne jest czytanie dzieciom bajek, ale także i tym, których pociechy już same potrafią uporać się z niewielką ilością tekstu. Ta bajka z pewnością poruszy serduszko niejednego malucha, zaś Wam, rodzicom, da poczucie wydania pieniędzy na słuszny cel, który przyniesie same korzyści.

„To, jak wyglądasz, nam nie przeszkadza. Ty jesteś inny, lecz to nie wada.
No a oceniać tak po wyglądzie – bardzo nieładnie, to nie wypada.”

Moja ocena – 4,5 / 5
 
tłumaczenie: Julita Skotarska
tytuł oryginału: Hector
wydawnictwo: M Wydawnictwo
data wydania: wrzesień 2014 (data przybliżona)
ISBN: 9788380210042
liczba stron: 32

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu M.

 

3 komentarze:

  1. dla dzieci ale spoko

    - http://laninatosia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Miło słyszeć coś takiego;) Ja też dołączyłam do Twoich obserwatorów ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...