wtorek, 13 grudnia 2022

"Villain" - L.J. Shen
On bogaty, ona... w tarapatach.

Już od pewnego czasu otwarcie przyznaję, że L.J. Shen to jedna z moim topowych autorek. I choć nasze pierwsze literackie spotkanie nie było wielce udane, kolejne utwierdziły mnie w przekonaniu, że proza tej autorki jest stuprocentowo dla mnie. Z niecierpliwością wyczekuję więc kolejnych premier pani Shen, więc kiedy w zapowiedziach wypatrzyłam nową serię ukrywającą się pod tytułem „Boston Belles”, musiałam po nią sięgnąć. Po udanym „Hunterze” przyszedł czas na drugi tom. „Villain” L.J. Shen dotarł zaś do mnie dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl. Czy warto było po tą powieść sięgnąć? O tym w dzisiejszej recenzji.

ZARYS FABUŁY

Kiedy Persephone tkwiła przy umierającej cioci, ta obiecała jej, że spełni jedno życzenie swojej siostrzenicy. A dziewczyna od zawsze marzyła tylko o jednym. O tym, by Cillian Fitzpatrick zwrócił na nią uwagę. I to się udało. Kiedy zatruta zjedzonymi kwiatami Persephone potrzebowała medycznej interwencji, Cillian postanowił jej pomóc. Ten jeden jedyny raz. Wtedy też przestrzegł ją przed sobą, jakby chciał jej dać do zrozumienia, że powinna trzymać się od niego z daleka.

Przez lata w życiu Persephone wiele zdążyło się zmienić. Została żoną człowieka, który wpakował ją w ogromne długi. Kobieta musi je spłacić, ale nie ma pojęcia z czego. Wtedy na jej drodze kolejny raz staje Cillian, z propozycją nie do odrzucenia, bo przecież w życiu nie ma niczego za darmo. Mężczyzna potrzebuje żony, by zachować należną pozycję zarówno w rodzinie, jak i w rodzinnej firmie, więc proponowane Persephone małżeństwo ma być tylko beznamiętnym układem. Umową niezobowiązującą do żadnych uczuć. Cillian sądzi, że Persephone będzie mu potakiwać. Nie ma pojęcia, że wiele spraw nie będzie się układać zgodnie z jego wcześniejszymi założeniami.

ON BOGATY, ONA… W TARAPATACH

Główny bohater powieści, bo tym razem od niego zacznę, to nastawiony na biznes, bezuczuciowy typ, który w życiu kieruje się wyłącznie własnymi zasadami. Nie ma litości dla tych, którzy potrzebują jego pomocy. Albo jesteś słaby, albo giniesz. Może i dobrze, że przez wielu widziany jako socjopata Cillian, nie zamierza założyć rodziny. Żona, a tym bardziej dzieci, to dla niego bardzo odległe plany. Bardzo. Pomimo tego, że facet ma już 38 lat. Ale teraz grunt zaczyna palić mu się pod nogami. No bo jego pozycja w firmie zostaje zagrożona, a wszystko przez brata, który zdążył się ustatkować i w oczach opinii publicznej sprawia znacznie lepsze wrażenie, niż niestabilny życiowo, wywołujący afery i nielubiany przez innych Cillian. Małżeństwo dla biznesu? A jakże. Dla Ciliana nie ma rzeczy niemożliwych. Tylko że nawet on nie potrafi przewidzieć przyszłości i tego, jak będzie się zachowywać jego własne serce. Persephone była niegdyś cichą romantyczką. Potrafiła otworzyć swoje serce i obnażyć uczucia, dopuszczała się naiwnych czynów, przez co w oczach wielu mogła sprawiać wrażenie słabej. Od zawsze podkochująca się w Cillianie, sporo przeszła. I choć pchanie się w jego życie na zasadach przez niego wytyczonych nie jest dla niej wygodne, to jedyna opcja, by przetrwać. Dlatego się na nią decyduje.  Jakże wielkie okazuje się zaskoczenie Cilliana, kiedy okazuje się, że jego „żona” nie jest tak cicha i prosta, jak sądził. Imponowała mi Persephone swoją zawziętością i brnięciem do celu. Dlatego daleko doszła.

ARANŻOWANE MAŁŻEŃSTWO

Małżeństwo dla biznesu? Zdaje się, że w ostatnich dwóch miesiącach czytam już trzecią, albo czwartą książkę z takim motywem. Nic oryginalnego, można by powiedzieć, choć to wcale nie oznacza, że książka mi się nie podobała. Autorka kreuje bardzo ciekawych i skrajnie różnych bohaterów, ona czysta, dobra, on zły, gburowaty, z kawałkiem lodu zamiast serca. Jakże przyjemnie było mi przyglądać się ich starciom i próbom wypracowania wspólnego języka. Ich walka z samym sobą, determinacja kobiety, namiętność – bez wielkiej wulgarności. Wszystko z wyczuciem, tak, że nawet oklepany temat mi nie przeszkodził. Pojawia się kwestia pewnej tajemnicy dotyczącej głównego bohatera, są rodzinne relacje, firma oraz akcentowana istota rozmowy, oczyszczającej mocy uczuć i otwarcia się na drugiego człowieka.

PODSUMOWANIE

„Villain” to kolejna bardzo udana powieść tej autorki. Miałabym wielki problem z tym, który tom serii Boston Belles wybrać – oba były bardzo dobre, dopracowane oraz oba się od siebie różniły. Tym razem L.J. Shen zaprasza czytelnika w świat starszego i oziębłego Fitzpatricka, który nie ma zamiaru zabiegać o względu ludzi. Do czasu, kiedy jego pozycja zaczyna wisieć na włosku. Wewnętrzne przemiany, sekret, namacalne uczucia. Romans z oklepanym motywem, ale świeżymi emocjami, które sprawiają, że całość czyta się jednym tchem.  

wydawnictwo: Niegrzeczne Książki
cykl: Boston Belles #2
kategoria: romans
ilość stron: 448
data wydania: 23 listopada 2022

Sprawdź także inne nowości na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszą powieść do recenzji. Serdecznie dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...