wtorek, 4 maja 2021

"Upadek Legendy" - Meghan March.
Porwana przez pomyłkę.

Lekkie, pikantne, odprężające i czerwieniące policzki książki to już chyba znak rozpoznawczy powieści autorstwa Meghan March. W poszukiwaniu romansów, warto zapoznać się z jej twórczością, a jej oferta zawiera całą gamę różnorodnych tytułów, często budujących kilkutomowe serie. Tym razem nadszedł czas na nowy cykl zatytułowany Gabriel Legend. W ciągu paru ostatnich godzin miałam przyjemność spędzić czas z otwierającym go tomem – „Upadek Legendy”. O czym jest? Czy okazuje się być intrygującym początkiem przygody, a może tym razem propozycja pani March mnie rozczarowała? O tym opowiem Wam w dzisiejszej recenzji. 

ZARYS FABUŁY

Kiedy w nowo otwartym klubie Gabiela Legendy, byłego pięściarza, wybucha strzelanina, nadzieja na poukładaną przyszłość wydaje się odleglejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Mężczyzna wie, że będzie musiał zawalczyć nie tylko o lokal, ale przede wszystkim siebie. Sęk w tym, że w wyniku nieporozumienia, próby ratunku kończą się spektakularnym pojawieniem pewnej osoby. I być może początkiem jeszcze większych problemów.

Jakże wielkie okazuje się zdziwienie Gabriela, kiedy jego przyjaciel dostarcza mu porwaną Scartett Priest, córkę modelki, niezwykle piękną i wpływową kobietę, która pociąga za sobą rzesze fanów  tańczących tak, jak im zagra. Gabriel nie miał zamiaru w swoich planach wypuszczać się aż tak daleko. Jednak skoro pojawiła się okazja, mężczyzna postanawia ją wykorzystać. Dziewczyna może mu pomóc. I zdaje się, że nie będzie stawiała oporu. Niebezpieczny mężczyzna zaczyna ją pociągać. Z wzajemnością, zdaje się, że Gabriel reaguje na Scartett z niemniejszą pasją. Czy jednak ludzie z dwóch zupełnie różnych światów mają jakiekolwiek szanse, by być razem? Warto pamiętać o tym, że w grę wciąż wchodzi porwanie.

Z DWÓCH RÓŻNYCH ŚWIATÓW

Tym razem autorka postawiła na postaci pochodzące z dwóch zupełnie innych środowisk. Gabriel to niebezpieczny, nieco mroczny typ. Umięśniony, przystojny, były pięściarz, który nieraz mieszał się w nie do końca legalne sytuacje. Jak wspomina sam Gabriel, jego domem jest ulica. Teraz mężczyzna staje przed wizją upadku i zrobi wszystko, by do niego nie dopuścić. Zdaje się jednak, że jeśli chodzi o miłość, Gabriel bywa nieco powściągliwy. A Scarlett? Księżniczka Manhattanu, dorastająca w złotej klatce, zajmuje się poprawą wizerunku konkretnych klientów, nie narzekając na brak zleceń. Osoba z klasy nietykalnych, szalenie wpływowa i pociągająca za sobą tłumy. Odważna, z pomysłem, nieobawiająca się wyzwań. Zdziwiła mnie jej ufność, a może wola przetrwania? Przyznaję, że uwielbiam takie mieszanki różnych charakterków budujących związki zakazane. Dzięki nim można liczyć na emocje i ciekawe wrażenia.

PORWANIE NA MANHATTANIE

Manhattan, upadający klub, strzelanina, przez którą ktoś chciał najwyraźniej Gabrielowi zaszkodzić. Piękna kobieta, której nie brakuje koneksji i pożądanie, które wybucha. Autorka jak zawsze sprawnie buduje pikantne napięcie, choć mam wrażenie, że pod względem namiętności było spokojniej aniżeli w innych jej książkach. Dość wyraźne role odgrywają tutaj postaci drugoplanowe, są przyjaźnie i jest Bump, oddany, gotowy do poświęceń, stąpający po cienkiej krawędzi. Prawa ręka Gabriela, za którą ten czuje się odpowiedzialny. Powieść jest nieco przewidywalna, ale też nie ujawnia zbyt wiele, jako że to pierwszy tom dający nam wstępny zarys sytuacji i postaci. Ich motywacje, zachowania… to wszystko przyjdzie nam odkryć w kontynuacji. Nie będzie zatem zaskoczeniem fakt, że zakończenie skłania do sięgnięcia po dalszy ciąg, pozostawiając w aurze smutku.

PODSUMOWANIE

Zakazana miłość, postaci wyjęte z dwóch różnych światów, ofiara zakochująca się w tym, który ją porwał. Ulica i złota klatka oraz wspólny cel: odratowanie legendy. Namiętny, przewidywalny i raczej lekki, choć dobrze napisany wstęp do nowej historii autorstwa Meghan March. Być może nie będzie to jakoś szczególnie głęboka czy odkrywcza seria, to mam wrażenie, że emocji i rozrywki nie zabraknie.

wydawnictwo: Editio Red
cykl: Gabriel Legend #1
kategoria: romans
ilość stron: 316
data wydania: 22 kwietnia 2021

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Editio Red.

5 komentarzy:

  1. Nie jestem zainteresowana książkami tej autorki.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie przewidywalność w tego typu lekturze zupełnie nie przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest coś, co kusi mnie, by sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka raczej nie dla mnie, ale na pewno kogoś zaciekawi :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...