czwartek, 18 lipca 2019

"Cedyno. Wysłannicy" - Melissa Darwood.
Walka o uwolnienie, czyli wielki powrót.


Znana z ponadprzeciętnej wyobraźni i elementów fantastyki przemycanych do literatury Melissa Darwood pozwoliła ujrzeć światłu dziennemu serii Wysłannicy, w której to kolejni bohaterowie odnajdywali swoje drogi w nowym świecie Guardian. Tutaj to, co prozaiczne miesza się z tym, co magiczne. A tuż obok ludzkiej miłości przewija się senna jawa. Nadszedł czas na trzeci tom. Co skrywa tajemniczo zapowiadająca się część „Cedyno”? Dzisiejszą recenzje sugeruję fanom fantastyki, ale przede wszystkim tym, którzy mieli okazję zapoznać się z poprzednimi tomami.

ZARYS FABUŁY
Larysa i Gabriel właśnie spodziewają się dziecka. Mają czas na to, by wreszcie zająć się sobą. U ich boku kroczy jednak Lea, zajmująca się schroniskiem dla zwierząt nowa Guardianka, której starają się pomagać.

Prawdziwe rewolucje dotyczą jednak Zuzy, która po powrocie z Guerry nie potrafi wymazać z pamięci trudnych obrazów wspomnień. I zrobi wszystko, by uwolnić niesprawiedliwie traktowanych tam więźniów. W tym też celu nawiązuje kontakt z grupą niezwykłych ludzi Cedyno. Czy Zuza osiągnie swój cel? I czy będzie w stanie dokonać słusznego wyboru pomiędzy Patrykiem, a Bjorem, mężczyzną z jej snów?

MŁODA W OBLICZU WYZWAŃ
Młoda, zdeterminowana, balansująca pomiędzy tym, co tu i teraz, a także tym, co tkwi w jej umyśle. Pomiędzy przeszłością, a przyszłością. Zuzia, główna bohaterka tej powieści, przejmuje kontrolę nad akcją raczej w drugiej połowie ciągnąc wątek nie tylko cierpiących mieszkańców Guerry, ale także temat miłości rozegranej pomiędzy nią, a pewnymi mężczyznami. Momentami złośliwa i wybuchowa, porywcza, ale na pewno odważna. Nie zyskała mojej sympatii, ale przecież miałam do wyboru jeszcze całą paletę drugoplanowych osobowości.

CEDYNO ORAZ ICH LIDER
Bardzo istotne role pełnią ludzie Cedyno, o wyjątkowych zdolnościach, stanowiący ciekawy temat owiany smaczkiem enigmy. Na czele z Jordanem, przywódcą grupy, który będzie miał okazję przebywać w towarzystwie opiekunki zwierząt ze schroniska, Lei. Czy można im zaufać? Jak wiele będą potrafi zdziałać? Kim tak naprawdę są? Fani poprzednich części na pewno będą mieli szansę przejrzeć się bliżej także losom Gabriela i Larysy, którzy w pierwszej połowie lektury zdają się dominować na kolejnych stronach dając znać o swoim szczęściu. Czy potrwa ono długo?

WARTKA AKCJA, ALE…
W stosunkowo niedługiej książce dzieje się naprawdę sporo. Mamy tutaj od groma drugoplanowych, nowych bohaterów wprowadzanych kolejno w akcję. Mamy „swojskie” postaci z pierwszego tomu, których problemy i generalnie losy przeplatają się z tymi, których można nazwać młodą krwią. Są dwa światy. Ten realny i ten odległy, o który toczy się cały bój. Jest kwestia ludzi niewolników, temat niepewnej miłości czy obraz niespodziewanego uczucia. Można więc się domyślić, że u boku tej lektury raczej trudno o nudę. Ale choć nie nudziłam się ani przez chwilę, w tej całej plątaninie osobowości zabrakło mi emocji. Wiadomo, że w powieści tego gatunku, jeśli chodzi o wiarygodność – książki podwyższonego ryzyka, autor musi starać się podwójnie, by w pełni zaangażować czytelnika w niezwykły klimat historii. Tymczasem pomiędzy burzą pomysłów zaniknął szlif łączący te wszystkie wątki w naturalną historię. W efekcie cały czas łapałam się na tym, że zmuszam się do przeczytania kolejnych stron, nie czując potrzeby odkrywania.


PODSUMOWANIE
„Cedyno” to niewątpliwie barwna i dobra historia, w której autorka daje popis swojej wyobraźni. Nie zachwycam się nią jednak tak, jak inni. Na pewno zasugeruję ją poszukiwaczom niecodziennych fantastycznych historii ukierunkowanych w stylu New Adult, przy czym należy pamiętać, że trzeba zachować chronologiczność kolejnych tomów.

wydawnictwo: Kobiece Young
cykl: Wysłannicy (tom 3)
kategoria: fantasy/New Adult
ilość stron: 234
data wydania: czerwiec 2019

Cykl WysłannicyLarista // Guerra // Cedyno

Tę książkę oraz inne ciekawe bestsellery znajdziecie na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji. Serdecznie dziękuję.

10 komentarzy:

  1. Mnie najbardziej w prozie Melissy cieszą liczne odniesienia do naszej rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiła mnie ta książka, sądzę jednak, że zacznę lekturę od pierwszego tomu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej autorki i tej serii, a fantastykę lubię od czasu do czasu poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam serii i jakoś nie barzdo mnie do niej ciągnię. Ale recenzja super :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie za dużo tych ciekawych książek a za mało czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To raczej nie jest seria dla mnie, ale recenzja, jak zawsze świetna. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta seria zbiera bardzo pozytywne opinie, można i ja się kiedyś na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem do końca przekonana do tej serii :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Twórczość pani Darwood zdecydowanie mnie nie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...