czwartek, 22 marca 2018

"Indie czyli świat" - Marek Pindral.
Szczury, Kryszna i parujący czaj.


„Bo Indii jest tyle, ile podróży, jakich tam odbywamy.”

Były Chiny, był Oman, teraz nadszedł czas na kraj kontrastów, na podróż do państwa, w którym może zdarzyć się wszystko. Marek Pindral wybiera się do Indii, gdzie odbywa fizyczną, ale i duchową podróż w głąb swojej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, docierając tam, gdzie nie docierają przewodniki. Podróż pełna niespodzianek i wrażeń. Lubicie takie? Jeśli zdarza się Wam czytać literaturę podróżniczą, zaprasza na recenzję.
 
CO? GDZIE? KIEDY?
Goszczony parującym czajem czy poznający datę swojej śmierci w Bibliotece Liści Palmowych. Przemierzający indyjskie, zatłoczone ulice, bazar, świątynie i hotele. Co spotyka go w Body Temple? Co wynosi ze spotkania z bogiem? I jak to się dzieje, że Polak zostaje…. Chińczykiem, mającym w dodatku afrykańską matkę? Relacja z długiej podróży snuta przy dźwięku sitary i w towarzystwie smaku orientalnego jedzenia. O zabawie, ale i śmierci, o indyjskiej biedzie, świętych krowach i zapasach odbywających się w wyznaczonych do tego akharach. „Indie czyli świat” to spójna, ale złożona z wielu wrażeń historia, która odkrywa przed czytelnikiem egzotyczną część kolorowego państwa azjatyckiego kontynentu.

DOŚWIADCZENIA, KULTURA, WSKAZÓWKI
Autor książki opowiada o wrażeniach odbieranych zmysłem wzroku przywołując chociażby majestat Taj Mahal, czy dziwne zabudowania miasta Jaipur. Przy okazji spotkań z ludźmi obrazuje zarys społeczeństwa na czele z wieloma paradoksami podsumowanymi przez ołtarzyk z posążkiem Buddy, figurką Matki Teresy i fotografią Dalajlamy. Tłumaczy ewenementy indyjskiej kultury, odnosząc się do historii i wierzeń. Pokazuje wyjątkowość tego kraju, w którym nic nie jest oczywiste i wszystko może się zdarzyć. Dzieli się praktycznymi wskazówkami kusząc przy tym zdobytym doświadczeniem, że aż ma się ochotę ruszyć jego szlakiem.

Jak wygląda sprawa reinkarnowanych szczurów? Czym jest indyjski szał ciał i co mają do tego Kamasutra i Kryszna? Jakie pamiątki przywiózł ze sobą do Polski Marek Pindral?

DOBRY GAWĘDZIARZ
Z humorem, skupiając się tylko na tych najowocniejszych we wrażenia przeżyciach, autor książki pozwala czytelnikowi na towarzystwo w wyjątkowej podróży, oprowadzając po zakątkach indyjskiej kultury i absorbując słowem. Biorąc pod uwagę styl autorów podróżników, a mam na swoim koncie przeczytanych wiele książek tego gatunku, Marek Pindral ze swoim piórem, na liście topowych pisarzy plasuje się bardzo wysoko. Zaś na każdej ze stron jego publikacji można odnaleźć coś świeżego.

Nie brak przepięknych, kolorowych ilustracji, popierających fakt, jak niezwykłe okazują się Indie. Zdjęcia są wisienką na torcie tego wydania, które ze względu na swoją estetykę naprawdę przyciąga oko.

PODSUMOWANIE
Co tu dużo pisać? Jeśli szukacie ciekawej książki podróżniczej, a azjatyckie zakątki świata leżą w sferze Waszych zainteresowań, wiecie czego szukać. Dla mnie ta wyprawa wyobraźni okazała się przyjemnym doświadczeniem, więc z pewnością ją Wam polecam.

wydawnictwo: Bernardinum
kategoria: literatura podróżnicza
ilość stron: 352
rok wydania: 2018


Za książkę bardzo serdecznie dziękuję Autorowi. 

19 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Książki podróżnicze wydawnictwa Bernardinum są według mnie najbardziej starannie wydane.

      Usuń
  2. Indie mnie bardzo interesują... Kultura, religia, życie zupelnie inne niż nasze. Książka musi być ciekawa :)


    www.read-me21.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, mnie zdecydowanie też. Chciałabym to wszystko widzieć na własne oczy.

      Usuń
  3. Lubię książki podróżnicze, a te z tego wydawnictwa są przede wszystkim cudnie wydane. Skoro książka napisana z humorem, do tego bardzo dobrym stylem, to kiedyś na pewno chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. Według mnie Bernardinum (pod względem wizualnym) ma najpiękniejsze książki podróżnicze. A styl autora - rewelacja. Naprawdę nie zanudza, a za to bawi.

      Usuń
  4. Książki podróżnicze bardzo lubię, a ta dodatkowo jest pięknie wydana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. To wydawnictwo posiada w swoim zbiorze naprawdę piękne książki podróżnicze.

      Usuń
  5. Wydanie jest intrygujące. Jestem ciekawa czy przypadłoby mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy lubi książki tego gatunku, ale jeśli czytujesz literaturę podróżniczą, polecam.

      Usuń
  6. Ale ładne wydanie! Tyle zdjęć! No i bardzo lubię Indie więc to coś dla mnie :)))
    http://teczowabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydanie faktycznie ciekawe, a sam autor pisze naprawdę ciekawie. Sporo się można dowiedzieć. Aż chciałoby się pojechać.

      Usuń
  7. Nie przepadam za tego typu literaturą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Mam wrażenie, że niewielkie grono darzy ją sympatią. Ja od czasu do czasu lubię sięgnąć po takie treści :)

      Usuń
  8. Indie to cudowny kraj. Chciałabym kiedyś tam pojechać. Książka pięknie wydana. Aż miło poczytać i pooglądać zdjęcia.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
    Kasia
    http://simplyeverythingpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieczęsto sięgam po taką literaturę, ale od czasu do czasy warto. Ta książka jest świetnie wydana, ale też interesująca. Aż chciałoby się ruszyć w osobistą podróż.

      Usuń
  9. Jeżeli wyprawa opisana z humorem i w lekkim stylu, a do tego bogato ilustrowana to chętnie przeczytam tę książkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo, bardzo ciekawa. Aż chce się ruszyć w podróż.

      Usuń
  10. Gratuluję autografu. A książka jest z serii tych, które lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...