piątek, 8 lipca 2022

"Soledad znaczy samotność" - Carole Martinez.
Szwaczka, pudełko i samotność.

Z literaturą francuską mam do czynienia raczej rzadko. Ostatnimi czasy najczęściej zdarza mi się sięgać po książki polskich autorów, a jeśli już mają to być autorzy zagraniczni, czytuję powieści pisarzy pochodzących ze Stanów Zjednoczonych. Tymczasem przyszło mi się zmierzyć z historią wykreowaną ręką autorki pomieszkującej południowy kraj Europy z Paryżem na czele, nauczycielki francuskiego, jaką jest Carole Martinez. Co skłoniło mnie do jej debiutu? Wzmianka o tym, że zdobył wiele nagród, intrygujące streszczenie oraz magiczna oprawa graficzna. A ja jestem okładkową sroką, więc szybko zwróciłam na nią uwagę. „Soledad znaczy samotność” dotarła do mnie dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl. Dziś zapraszam Was zatem na parę słów mojej recenzji.

ZARYS FABUŁY

Frasquita Carasco posiadła niezwykły talent. Dar, który okazał się również jej przekleństwem. Przez niego trafiła na języki wielu ludzi. Wierzono, że jest wiedźmą. Kobietą potrafiącą ze ścinek i resztek stworzyć ubrania, dzięki którym nieurodziwe dziewczyny stawały się jakże atrakcyjnymi kandydatkami na żony. W których panny młode wyglądały jak księżniczki. Nietuzinkowa umiejętność i zawiść okolicznych ludzi sprawiły, że musiała opuścić wioskę. Wygnana i skazana na tułaczkę razem z córkami trafiła do Hiszpanii i na piaski Afryki. Czy odnalazła wreszcie szczęście? I czy jej córki uniknęły losu, jaki był im pisany? Wszak w rodzinie Carasco magiczna umiejętność szycia, tak jak i niezwykłe pudełko z przyrządami, przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

NIEZWYKŁA SZWACZKA

Historię Frasquity Carasco opowiada jej córka. Stawia przed czytelnikiem nieoczywistą postać kobiety, która w oczach czytelnika staje się z jednej strony osobą z krwi i kości, mającą swoje słabości. Kobietą, która wychodzi za mąż, która w bólach rodzi dzieci. Z drugiej strony Frasquita słowami modlitwy potrafi zdziałać niemożliwe. Tak jak za pomocą szmat i nitki potrafi dosłownie czarować. Stworzyć ubrania, które nie są zwykłym odzieniem. Są czymś ponad tym. Szatą, która doprawdy zdobi człowieka, oczarowuje, zakrywa to, co powinno być zakryte i omamia. Czy to faktycznie czary? Wszak z czasem okazuje się, że nie tylko ubrania przychodzi jej reparować i uszlachetniać. Życie stawia przed nią także inne wyzwania. Utrzymana w aurze tajemnicy postać Frasquity doskonale odzwierciedla także i klimat książki.

SAMOTNOŚĆ I TUŁACZKA

Powieść Carole Martinez to historia o samotności, o niezrozumieniu, o ludzkiej zawiści i o niezwykłym talencie, który ściąga nieszczęście. O społeczeństwie, które z zazdrości potrafi zdeptać. Opowieść o tułaczce niebanalnej kobiety, która chciałaby wieść normalne życie i która zmaga się z problemami każdej przeciętnej dziewczyny. Wychowaniem dziecka, niesnaskami z mężem, pożądaniem.  To jednak także historia kobiety niezłomnej, która unaocznia siłę tkwiącą w ciele pozornie kruchej istoty. Książka oscyluje na pograniczu mistycyzmu, filozoficznego przekazu i metafor. Zszywane zwierzę, człowiek upodabniający się do drobiu. A pomiędzy tym walki kogutów czy rewolucja. Pudełko z przyrządami do szycia i pudełko pełne zamkniętych słów.

PODSUMOWANIE

„Soledad znaczy samotność” to na pewno nie jest powieść dla każdego. To książka dla wielbicieli ambitniejszych lektur, przy których należy mieć czas i ciszę. Powieść wymaga myślenia, skupienia i umiejętnej interpretacji. To wielowarstwowa, mądra, inteligentna historia, nieprzewidywalna i pełna zaskakujących zdarzeń. Dziwna, bo jedyna w swoim rodzaju. Magiczna niczym jakaś opowiadana baśń, ale na pewno nie lekka i zarazem pokazująca brutalny obraz życia. Trochę trudna w odbiorze, ale mająca niepowtarzalny klimat. Sporo tutaj opisów, na pewno mają one kolosalną przewagę nad dialogiem, który pojawia się tylko od czasu do czasu. Czy polecam? Tak, ale nie każdemu.  Jeśli macie ochotę na coś ambitnego, dwuznacznego, eterycznego i mistycznego, może się Wam spodobać. Ci, którzy lubią bardziej przyziemne i lżejsze klimaty, powinni odpuścić.

wydawnictwo: Mova
kategoria: literatura piękna – obca
ilość stron: 424
data wydania: 13 lipca 2022

Sprawdź także inne nowości na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszą powieść do recenzji. Serdecznie dziękuję.

1 komentarz:

  1. Po przeczytaniu recenzji nie jestem pewna, czy jest to dla mnie książka odpowiednia na tę chwilę, jednak zapisuję sobie tytuł. Może kiedyś się skusze :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...