wtorek, 17 marca 2015

"Nocny śpiew ptaka" - Kjell Eriksson

 
„Nikt nie ucieknie przeznaczeniu, tak mawiał mój dziadek, ojciec mojej matki. Może to prawda?”
 Żyjemy w czasach, kiedy to każdy dąży do samorealizacji i spełnienia. Gonimy za sukcesem czy bogactwem, dbamy o wygląd, który nieraz okazuje się przepustką do lepszego świata. Chcemy mieć się lepiej, istnieć wiecznie, w zdrowiu i szczęściu. Czy jednak na wszystko mamy wpływ? A może to przeznaczenie odkrywa tutaj główną rolę? Nieraz bywa tak, że ktoś znajduje się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie, a wtedy wszystkie plany i założenia bledną i nikną, bo ktoś decyduje za nas. To właśnie fatum przesądziło o losach niektórych z bohaterów powieści „Nocny śpiew ptaka”, której autorem jest Kjell Eriksson. Wielokrotnie nagradzany mistrz szwedzkich kryminałów wprowadza czytelnika w brutalny świat, w którym rzeczywistość malowana jest czerwonym kolorem krwi i czarną barwą śmierci.

 Mieszkańcy miasta Uppsala czują dyskomfort i niepewność, kiedy w środku nocy dochodzi do przestępstwa na jednej z głównych ulic. Zdezelowane sklepy i powybijane szyby przypominają krajobraz po wybuchu bomby. Nic poza tym jednak nie wskazuje na atak terrorystyczny, więc ta wizja zostaje stłumiona w zarodku. Wygląda na to, że jest to sprawka jakiegoś ugrupowania – jednakże kto miał powód, by dopuścić się czegoś takiego? To jednak nie wszystko. Wkrótce w jednym ze sklepów zostaje znalezione ciało chłopaka. Dlaczego zginął? Czy stanął na drodze nieobliczalnych przestępców? A może ktoś miał jakiś konkretniejsze przesłanie, by pozbawić go życia? W śledztwie dotyczącym tej sprawy uczestniczy ambitna i piękna Ann Lindell. Powróciwszy z urlopu wychowawczego kobieta jest zmotywowana i pragnie, jak nigdy wcześniej, udowodnić to, na co ją stać. Brak jakiegokolwiek tropu i problemy z własną sferą uczuciową mogą stać się przeszkodą nawet dla niej. Czy jednak aby na pewno nie ma żadnych świadków, którzy mogliby cokolwiek zeznać w tej sprawie? A może takowi ukrywają się, drżąc w obawie o własne życie?

„Nocny śpiew ptaka” to typowy, szwedzki kryminał przepełniony zagadkowym, trudnym, aczkolwiek postępującym śledztwem i oryginalnymi bohaterami, których poznajemy dogłębnie, także od strony ich psychiki. Postaci tutaj wiele, ponieważ autor nie skupił się wyłącznie na jednym wątku. Oprócz wspomnianej pani komisarz mamy do czynienia z całą paletą innych osób zaangażowanych w śledztwo, a także z byłym partnerem Ann i bohaterami, którzy początkowo nie mają z całą sprawą nic wspólnego. Jest taksówkarz, opuszczony przez dziewczynę chłopak, matka zamordowanego czy też dziwnie zachowujący się Ali. Ten ostatni, widzący w swoim dziadku wzór do naśladowania, zagubiony i z trudnym do zdefiniowania charakterem, okaże się jedną z najistotniejszych postaci. Każdy ma jednak jakiś wpływ na treść, w której ostatecznie wszystko łączy się w jedną całość.
„- Morderca się nie boi – wszedł mu w słowo Ali.
- A jak myślisz, dlaczego ktoś zabija? Ze strachu.”
Kjell Eriksson częstuje czytelnika niełatwą zagadką, w której początkowo wszystko wydaje się prawdopodobne, a zarazem niewykonalne. Prowadzący śledztwo inspektorzy nie mają żadnych poszlak, podczas gdy oczekuje się od nich tego, że wykażą się intuicją, sprytem i pomysłowością. Jest ciekawie i nieprzewidywalnie, ale warto poświęcić kilka zdań wątkom pobocznym, ponieważ książka zawiera ich całkiem sporo. Czytelnicy mają okazję przyjrzeć się sytuacji emigrantów w Szwecji. Jak wygląda ich codzienność? Jak czują się na obcych ziemiach i jak to wpływa na jakość ich życia? Pojawia się także motyw związku prowadzącej śledztwo Ann oraz Edvarda, których połączyło nieszczęśliwe niestety i niespełnione uczucie, bo pomimo tego, że tak naprawdę chcieliby być razem, los stale kładzie im pod nogi trudne do przebycia kłody.  

Autor książki skupia się na wewnętrznych przeżyciach, na tym, co dzieje się w głowie poszczególnych bohaterów. Bo przecież to właśnie psychika steruje całym ciałem, a jednostka może mieć ogromny wpływ na szerokie grono innych ludzi. „Nocny śpiew ptaka” to kryminał będący potwierdzeniem faktu, iż Eriksson jest pisarzem ze sporym bagażem doświadczeń, umiejącym wykreować właściwą atmosferę i zagadkowy klimat.  To zaś w powieściach tego gatunku okazuje się niezbędne.

Omawiana książka okazuje się być piątym tomem obszernej serii kryminałów z Ann Lindell na czele. Jeżeli jednak ktoś nie miał okazji sięgnąć po poprzednie części, nie ma się czego obawiać. Powieść napisana jest w taki sposób, iż nie wymaga znajomości poprzednich tomów.

Uppsala (źródło)
Szwedzkie kryminały mają swój specyficzny styl. Albo się je kocha, albo nienawidzi. Trzeba je rozumieć, poświęcić im uwagę po to, by samemu móc w nich uczestniczyć. „Nocny śpiew ptaka” nie jest inny. To, co może tutaj przeszkadzać, to wielowątkowość, bo jak na 350 stron, autor wprowadził naprawdę sporą ilość różnych historii, sytuacji i bohaterów. Można się w tym pogubić. Trudności przysparzają także szwedzkie imiona i nazwy różnych miejsc, które tak bardzo inne od naszych, polskich, są trudne do przeczytania i zapamiętania. To zaś staje się niezaprzeczalnym dowodem na to, iż takie książki należy czytać w spokoju, mając warunki sprzyjające maksymalnym skupieniu się.

Chociaż ten kryminał nie jest moim numerem 1, polubiłam jego klimat i oryginalny styl autora. Dzięki tej odmienności człowiek poszerza swoje czytelnicze horyzonty. Książkę polecam wielbicielom zagadek, niewyjaśnionych i trudno zapowiadających się śledztw oraz oczywiście fanom szwedzkich kryminałów. Razem z niezawodną komisarz Ann poszukujcie ukrywającego się  mordercy i sprawdźcie, jak dobrzy w tym jesteście.
„- Wszyscy mamy swoje dziwactwa – odezwał się w końcu Lund. – I tajemnice.”

moja ocena: 4/6
wydawnictwo: Amber
ilość stron: 250

Więcej ciekawych kryminałów: TUTAJ

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Amber. 

 


4 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze szwedzkiego kryminału, a skoro tak zachwalasz to zacznę od tego - żebym wiedziała czy kocham czy nienawidzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa ksiazka ,ale ja kryminalow nie czytam :))
    Jak bedziesz miala chwilke zajzyj do mnie ,moze akurat znajdziesz cos dla Twojej malutkiej :) Pozdrawiam Cie Slonecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj coś czuję, że byłoby to czymś bardzo bardzo miłym po ''Zbrodni i karze'', którą aktualnie muszę czytać.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...