Życie Katy już nigdy nie będzie takie samo. Od kiedy
poznała Daemona ewoluowała i z nieśmiałej, skrytej dziewczyny stała się kimś
zupełnie innym. Nowy świat, przez który kroczy u boku ukochanego chłopaka, jest
przepełniony wieloma przeszkodami, ale i potężną miłością, która daje jej siłę,
by walczyć o swoje szczęście. Tragiczny bieg wydarzeń, jaki niedawno miał
miejsce, wstrząsnął całym jej środowiskiem. Dee, która dotąd była jej
przyjaciółką, obwinia ją o śmierć chłopaka, a Dawson, którego udało się uwolnić,
chociaż znowu jest wśród rodziny, nie jest już tym kimś, kim był kiedyś. W
powietrzu nieustannie wisi zaś niebezpieczeństwo i wszyscy zdają sobie sprawę z
tego, że przyjdzie moment, kiedy będą musieli stanąć oko w oko ze złem. Nikt
jednak nie wyobraża sobie tego, jak trudne może być takie starcie i jak ciężko
będzie wyjść z niego cało.
Katy wie, że dla Daemona jest w stanie zrobić wszystko.
Coraz bardziej świadoma swoich uczuć względem niego, coraz mocniej nasiąka
towarzystwem Luksjan i czuje się wobec nich zobowiązana. Jednakże nie jest
łatwo, ponieważ tragicznych wydarzeń, które pozbawiły życia kogoś dla nich
ważnego, nie jest w stanie nikt cofnąć. Pomimo tego, że dziewczyna nieraz czuje
się słaba, u jej boku zawsze znajduje się wspierające ramię ukochanego, który z
ponurego i zaborczego chłopaka stał się opiekuńczym i pomocnym partnerem.
W miarę spokojną codzienność przerywa pojawienie się
Blake’a. Zaszokowani jego powrotem Daemon i Katy, nie są w stanie mu zaufać, a
jednak, jak się okazuje, będą musieli to zrobić. To właśnie on, dzięki zebranym
doświadczeniom, jest im w stanie pomóc wejść do siedzimy DOD, gdzie wciąż
przetrzymywana jest Beth. Dawson, który po powrocie do rodziny zachowuje się
tak, jakby ktoś wyssał z niego życie, nie widzi sensu istnienia bez swojej
dziewczyny i za wszelką cenę pragnie ją uwolnić. To dla niego Katy , Daemon i
znajomi będą w stanie zaryzykować sporo i obmyślić plan przejęcia Beth, bo
wiedzą, że jeżeli tego nie zrobią, utracą chłopaka ponownie, tym razem być może
na zawsze.
Nie tylko jednak oni opracowują kolejne kroki działania.
Okazuje się, że co jakiś czas ktoś intensywnie ich obserwuje. Dlaczego? Cóż
takiego im grozi? Jak wiele będą musieli poświęcić i czy każdy przeżyje to
starcie? Czy miłość Katy i Daemona przetrwa? Jak silny okaże się ich wróg i jak
silni okażą się oni sami?
„Opal „ to trzeci tom serii „Lux”, autorstwa Jennifer L.
Armentrout. By zrozumieć, o czym mowa, koniecznie zacząć trzeba od Obsydianu, czyli części, w której
dynamicznie rozwijające się losy Daemona i Katy mają swój początek. W życiu
tych dwojga od pierwszych chwil pojawiały się kłopoty, bo przecież nigdy nie
powinni dopuścić do tego, by być razem. A jednak pomimo ryzyka i uprzedzeń,
zdecydowali się na to, by ze sobą być. Ich miłość okazała się silniejsza i
teraz nie wyobrażają sobie przyszłości, przez którą nie kroczą u swojego boku. Miałam
pewne obawy, jeżeli chodzi o trzecią część, ponieważ zastanawiało mnie to, czy
aby na pewno autorka będzie w stanie wymyślić coś interesującego. Przecież już
tyle się wydarzyło i jeszcze tyle ma się wydarzyć w ostatniej części, że nie
lada wyzwaniem było wykreowanie czegoś
ciekawego pomiędzy tym wszystkim. Nie ukrywam, że był taki czas, kiedy odrobinę
się nudziłam. Nieustannie przygotowywania do wielkiego wydarzenia, którym miało
być wkroczenie do siedziby DOD, okazały się trochę monotonne. Ale o tych
chwilach nie warto pamiętać, gdyż momentami pani Armentrout potrafiła naprawdę
namieszać i totalnie zaskoczyć. Całość wypadła więc bardzo ciekawie.
Oczywiście nie można pominąć tematu finału powieści. Już
w gorszym momencie „Opal” zakończyć się nie mógł. Będąc czytelnikiem wszystkich
trzech tomów, po prostu trzeba sięgnąć po kolejny, bo gwarantuję Wam, że się
bez tego nie obejdziecie.
Zaskakujący bieg wydarzeń, miłość głównych bohaterów i
sporo zmian, to wszystko się tutaj pojawiło. Pomimo kilku momentów monotonii,
książka utrzymywała szybkie tempo akcji dając w efekcie doskonale skomponowany
trzeci tom poczytnej serii. Reasumując, uważam że warto poświęcić swój czas tej
części i tym samym całej serii Lux. Przekonajcie się, jak istotny tutaj okaże
się onyks i jaką rolę odegra tytułowy
opal.
źródło |
Książkę polecam głównie tym, którzy drugą część mają już
za sobą. Ta seria to genialny pomysł dla wielbicielek gatunku paranormal
romance, nie obawiających się wprowadzenia w swój świat postaci, które z pozoru
ludzkie, mogą nieco różnić się od nas w szczegółach. Pochłońcie „Opal” by
przygotować się na kolejną część, a ta, jak głoszą zapowiedzi, będzie
ekstremalnie ciekawa, niewyobrażalnie emocjonująca i z pewnością jeszcze
bogatsza w zaskakujące momenty, niż trzy poprzednie. Już nie mogę się na nią
doczekać!
moja ocena: 5-/6
wydawnictwo: Filia
ilość stron: 492
Bardzo fajny post. Jeśli ci się spodoba mój blog to zapraszam do obserwacji.
OdpowiedzUsuńZapraszam :http://angelikao-blog.blogspot.co.uk/
Do tej pory nie czytałam ani jednej książki z tej serii, jednak widziałam różne recenzje i w sumie są dość zachęcające. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zajrzę do tej serii.
OdpowiedzUsuń