wtorek, 6 czerwca 2023

"Sny pachnące poziomkami" - Wioletta Piasecka.
Utracony dom i zakazane uczucie.

Wyobraźcie sobie zaszyty w lesie domek. Leśniczówkę, w której pomieszkuje dziewczyna o dobrym sercu. Ćwierkające wokół ptaki, zapachy natury i odgłosy innych zwierząt, dla których las stał się schronieniem. W takim właśnie środowisku rozgrywa akcję swojej powieści Wioletta Piasecka, autorka poczytnych, bestsellerowych powieści, które już dawno kupiły i moje serce. Z zapartym tchem przyglądam się rozwojowi twórczości autorki i z niemałą ekscytacją sięgnęłam także po „Sny pachnące poziomkami”. Czy książka sprostała moim oczekiwaniom? Na wstępie powiem tylko tyle, że twórczość Wioletty Piaseckiej ma się na naprawdę dobrym poziomie. 

ZARYS FABUŁY

Śmierć ukochanego ojca to dla dziewiętnastoletniej Leny cios, po którym naprawdę trudno jest się jej pozbierać. Zostaje sama, bo przecież nieprzychylna jej i stawiająca kłody pod nogi macocha stanowi tylko dodatkowe utrapienie. To jednak nie koniec przykrych niespodzianek, jakie zafundował Lenie los. Wkrótce dociera do niej informacja o konieczności opuszczenia leśniczówki, w której spędziła przecież całe swoje życie.

Na drodze Leny nie pierwszy już raz staje Kamil, podleśniczy, który od zawsze traktował dziewczynę jak młodszą siostrę. Chłopak deklaruje jej pomoc, by w końcu mogła stanąć na nogi. Problem w tym, że Kamil ma narzeczoną, której niekoniecznie podoba się ta cała sytuacja, a Lena z pewnością nie jest osobą, która chciałaby narobić sobie dodatkowych wrogów.

Przeprowadzka Leny wydaje się być jednak nieuchronna, dlatego już wkrótce trafia do Trójmiasta i zamierza rozpocząć zupełnie nowy rozdział życia. Czy jednak aby na pewno się to uda? Kiedy serce wciąż rwie się do lasu i do wspomnień, których nie da się wymazać z pamięci, nie tak łatwo brnąć w przyszłość. Za czym i za kim tak naprawdę tęskni Lena? Czy będzie jeszcze szczęśliwa?

CÓRKA LEŚNICZEGO

Główna bohaterka powieści, Lena, to dobra dziewczyna. Wzorowa uczennica, niebojąca się pracy, życzliwa dla ludzi. Przyjmująca na klatę ciosy, a tych ostatnio niemało, stara się jakoś trzymać. A ma przecież dopiero dziewiętnaście lat i życie powinno stać przed nią otworem. Sierota, z nienawidzącą ją macochą u boku, nie mści się, ani nie wykłóca. Wrażliwa, kochająca zwierzęta i ludzi, z pewnością szybko kupi serce każdego czytelnika. Tak jak to było i w moim przypadku.  Podleśniczy Kamil zdaje się mieć poukładane życie. Ma narzeczoną, z którą planuje przyszłość, ale ma także wielkie serce i empatię, które skłaniają go do pomocy młodej, samotnej dziewczynie. Lena jest dla niego podlotkiem. Mało tego, chłopak wiele zawdzięcza jej zmarłemu ojcu, dlatego czuje się zobowiązany, by teraz, w chwili potrzeby, po prostu wyciągnąć w kierunku potrzebującego pomocną dłoń. Napyta sobie przez to Kamil biedy. Bo czy i wyłącznie chęć ratunku pcha go w kierunku Leny? Tego Wam nie zdradzę.

NOWE UCZUCIE I NOWE PROBLEMY

Nowa powieść Wioletty Piaseckiej to historia o tym, że nawet w sytuacji, która wydaje się być skrajnie beznadziejna, nie warto tracić nadziei. Pośród nieżyczliwych i złych ludzi zawsze pojawi się ktoś, kto może stanowić światełko w tunelu i dla Leny tym światełkiem jest Kamil. Autorka snuje opowieść o powoli rodzącym się, aczkolwiek zakazanym uczuciu. Mamy tutaj bohaterów, dla których liczy się dobro drugiego człowieka i którzy nie chcą krzywdzić wszystkich dookoła, byleby tylko da upust swoim emocjom. Dlatego ta relacja wydaje się być skomplikowana i trudna. Wioletta Piasecka wprowadza w fabułę także wartościowe postaci drugoplanowe. Jest Ania, narzeczona Kamila, której nie podoba się ta cała sytuacja. Jest i pewien dobrze sytuowany mężczyzna, jaki staje na drodze Leny. Okoliczna szeptucha, nowy, niekochający zwierząt leśniczy i macocha, która jest w stanie sprzedać nawet cenne pamiątki po mamie Leny, byleby tylko ratować swój własny tyłek.

LAS

Akcja powieści, częściowo rozgrywana w Trójmieście, przy okazji tych najważniejszych zdarzeń zabiera czytelnika w głąb lasu, gdzie słychać ptasie trele, gdzie wilczyca uczy polować młode wilczki czy gdzie na szlaku pięknie pachnie igliwiem. Plastyczne opisy zdecydowanie poruszają wyobraźnię, dlatego w trakcie czytania naprawdę mogłam poczuć się tak, jakbym stała właśnie na łonie natury i chłonęła to wszystko całą sobą.

PODSUMOWANIE

„Sny pachnące poziomkami” to poruszająca, emocjonująca i wartościowa historia i miłości, podszyta warstwą obyczajową oraz życiowymi problemami. Mamy bohaterów pierwszoplanowych, których nietrudno pokochać już od samego początku oraz do kontrastu tych, którzy potrafią napsuć trochę krwi. Klimatyczna leśniczówka, uroczy piesek i rodząca się nadzieja tam, gdzie powoli zdawała się już wygasać. To także książka o samotności, utracie, niesprawiedliwości, o prestiżu, który tak naprawdę szczęścia nie daje. Nie zakładałam, że książka może mi się nie spodobać, ale teraz dodaję jeszcze, że to chyba najlepsza z książek Wioli Piaseckiej. Polecam.

wydawnictwo: Skarpa Warszawska
kategoria: powieść obyczajowa
ilość stron: 330
data wydania: 17 maja 2023

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję Autorce.

2 komentarze:

  1. Ta książka skradła moje serce. Nie mogę doczekać się kontynuacji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie ją przeczytać. Bardzo mnie zaciekawiłaś swoją recenzją.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...