poniedziałek, 18 lutego 2019

"Okrutne pragnienie" - Araminta Hall.
Gdzie się kończą zasady tej gry? Dziś thriller.


Tytuł tej książki mógłby sugerować popularną ostatnio literaturę erotyczną. Jednak napis na okładce okazuje się konkretnym sprostowaniem, a zarazem czytelniczym wyzwaniem. To jest thriller, według Gillian Flinn „jeden z najbardziej niepokojących”. Czy faktycznie tak jest? Nietypowy układ, szalona gra, której konsekwencje są odczuwalne jeszcze na długi czas po jej zakończeniu. Co jest prawdą, a co elementem planu? Co współczuciem, a co przerażeniem? Tutaj niczego nie można być pewnym, zwłaszcza mając u boku takie postaci. Zapraszam na kilka słów recenzji na temat powieści „Okrutne pragnienie” Araminty Hall.

ZARYS FABUŁY
Pragnę. To nie tylko myśli czy uczucia goszczące w związku Verity i Mike’a. To gra, której efekty okazują się tym bardziej ekscytujące, im mocniej nieprzewidywalne. Nocne kluby, dobra zabawa, pozory. Ona przyciąga męskie spojrzenia, stając się obiektem zainteresowań obcych i daje Mike’owi znak. Wtedy wkracza on i rozpoczyna się jazda bez trzymanki. Nieraz zakończona aferą. To budzi w nich emocje, pragnienia, wskrzesza udany seks.

Jednak…

Czas mija. Verita odnajduje miłość w innym człowieku, którego planuje poślubić. Kiedy Mike otrzymuje zaproszenie, uznaje, że to zachęta do dalszej zabawy. Wstęp do dawnej gry, którą tak zacięcie prowadzili.

POCZĄTEK
Książka rozpoczyna się zwierzeniem głównego bohatera, który pisze. Pisze na zalecenie adwokata i dlatego, że w zasadzie nie ma nic lepszego do roboty. W końcu siedzi za kratami, w nudnej celi wspominając grę prowadzoną z niezapomnianą V. Czytelnik ma więc nakreślony obraz sytuacji, która doprowadziła do czegoś złego. W końcu chodzi tu o thriller i to nie byle jaki. Taki, który porządnie miesza w głowie.

DUET I JEGO GRA
Araminta Hall musiała nieźle się nakombinować, by stworzyć tak wyrafinowany scenariusz książki, grę o zasadach nietypowych, przynoszących przyjemność i szczęście, a jednak na dłuższą metę zdającą się coraz bardziej niepokoić i szkodzić. Nie inaczej jest w przypadku kreacji bohaterów, którzy niekoniecznie mają przypaść do gustu i zdobyć stuprocentową sympatię, ale raczej budzić niepewność, wnosić aurę nieprzewidywalności. Mike z jednej strony skłania do litości, współczucia… z drugiej przeraża. Obraz jego psychiki uważam za największy atut tej powieści. Prawdziwy majstersztyk thrillera psychologicznego. Verita to z kolei ta, której jako kobietę nie obdarzyłam żadnym pozytywnym uczuciem, jednak jako postać uważam zaś - że świetnie wywiązała się ze swojej roli. To na pewno duet niepowtarzalny, kontrowersyjny, ale taki, którego nie spotkaliście na łamach żadnej innej powieści.


SŁOWO NA TEMAT TEMPA AKCJI
Akcja książki toczy się niespiesznie. To na pewno nie jest fabuła pełna zaskakującej co rusz dynamiki. Autorka postawiła na detale, na szczegóły, opisy odwalające ciężką robotę – nie te nudzące, ale budujące napięcie i niepokój. Do końca nie byłam pewna jak to wszystko się zakończy. Pomimo tego, że to właśnie nietypowa relacja bohaterów stoi na pierwszym planie, w tle można doszukać się wątków pobocznych, zalążków sięgających przeszłości. Co jest prawdą, a co wymysłem Mike’a? Do czego jest się w stanie posunąć? Jeśli szukacie książki na wysokim poziomie, thrillera niespektakularnego na siłę, a niosącego napięcie – polecam. Jako oryginalną, świeżą i nieprzewidywalną lekturę.

Książka dotarła do mnie z takim pudełeczkiem...
... w którym znajdowała się taka zawartość ❤
wydawnictwo: W.A.B.
kategoria: thriller psychologiczny
ilość stron: 365
data wydania: 13 lutego 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu W.A.B.

15 komentarzy:

  1. O książce słyszałam różnie opinię i jeszcze się nad nią zastanowię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię thrillery więc mo0że się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdarza mi się sięgać po ten gatunek, więc może kiedyś, dam tej książce szansę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Namówiłaś mnie, jestem ciekawa czy przypadłaby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To gatunek literacki po który chętnie sięgam, więc tej książki też jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że ta książka wpisuje się w mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka zbytnio nie należy do mojego gatunku, ale może kiedyś skuszę się ją przeczytać :D
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Thrillery psychologiczne uwielbiam, więc nie przejdę obojętnie obok tej książki. Tytuł rzeczywiście jest mylący, najpierw pomyślałam, że to erotyk. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zachęciłaś mnie ogromnie do przeczytania tego thrillera. Bardzo lubię nieprzewidywalne fabuły :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem za bardzo przekonana do tej książki, mimo że jak piszesz to coś oryginalnego i świeżego. Może kiedyś dam się namówić, ale na razie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Może kiedyś przeczytam, teraz czytam coś z bardzo powolną akcją, dlatego w pierwszej kolejności będę szukała czegoś bardziej ekspresyjnego, a "Okrutne pragnienie" zostawię sobie na później

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka wprost dla mnie, bardzo mnie kusi!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...