Pozytywnie zaskoczona powieścią „Nieodpowiednia dziewczyna” autorstwa J. Harrow zdecydowanie się ucieszyłam, kiedy okazało się, że na rynku wydawniczym zagości kolejny tom. Historia utalentowanej tatuażystki i ułożonego mężczyzny, których drogi krzyżują się w dość zaskakujący sposób, miała doczekać się kontynuacji. Zastanawiałam się jednak, czy autorka będzie jeszcze w stanie czymś mnie zaskoczyć. Drugie części niosą bowiem ze sobą ryzyko tak zwanej klątwy wywołującej spadek jakości treści. Nie dowiedziałabym się, jak będzie w tym przypadku, jeśli sama nie spróbowałabym klimatu „Nieodpowiedniej chwili”. Czym raczy czytelnika autorka przy okazji niniejszej książki? O tym poopowiadam Wam właśnie dziś.
ZARYS FABUŁY
Życie Eve i Daniela zdaje się być niemalże idealne. To, co najgorsze, jest już chyba za nimi. Chyba. Bo okazuje się, że los postanawia perfidnie zaśmiać im się w twarz. A wszystko zmienia się w dniu, kiedy do życia tej dwójki wkracza Alice, była dziewczyna Daniela. I obwieszcza mu nowinę, która zmusi go do przeorganizowania wszystkich swoich planów.
Sfrustrowana Eve postanawia wyjechać. Odpuszcza, bo miłość w nowej wersji przynosi jej tylko ból. Tym sposobem trafia do domu cioci, gdzie pomału układa swoje życie na nowo. To właśnie tam poznaje mężczyznę, który najwyraźniej nie jest jej obojętny. Tylko czy można tak naprawdę przestać kochać z dnia na dzień? Czy ucieczka aby na pewno okazuje się wyjściem z sytuacji? Jak wiele kolejny raz zmienią wychodzące na wierzch kłamstwa i śmierć?
ZAKOCHANI W OBLICZU NOWEJ SYTUACJI
Autorka powieści rozpoczyna tę książkę sielanką, która bardzo szybko zostaje przerwana. Już na samym początku czytelnik dostaje jak na talerzu skomplikowaną sytuację, newsa, który zasieje ferment i postawi całą akcję pod znakiem zapytania. Eve to silna kobieta, która wie, kiedy usunąć się w cień. Nie błaga, nie rwie włosów z głowy, ale działa. Czy zawsze słusznie? Okazuje się, że Eve posiada słabości, jak każdy z nas i że skrywa swoją wrażliwość pod wytrzymałą skorupą, która może się kiedyś skruszyć. A Daniel? Tym razem sprowokował mnie do wielu sprzecznych myśli. Z jednej strony bardzo odpowiedzialny, wychowany, na pewne sytuacje reagujący aż nader poprawnie. Z drugiej nieco ślepy. Oboje stawiają na nowe życie, życie z dala od siebie. A jako że nie brak postaci drugoplanowych, nie do końca wiadomo jak autorka rozstrzygnie tą historię. Tutaj nic nie jest oczywiste.
MIŁOŚĆ, ROZSTANIE…. CZYLI JAK PISANA JEST FABUŁA
Fabuła jest raczej gorzka, aniżeli słodka, choć jej smak polega nie na wywoływaniu frustracji, a na wprowadzenia w stan konsternacji. Od początku zastanawiałam się jak to wszystko się potoczy, analizowałam zachowania postaci, które nie są jednoznaczne. Tutaj pojawiają się prawdziwe, namacalne problemy, z którymi mogą mierzyć się ludzie dookoła nas. A w to wszystko zostaje sprawnie wpleciony wątek miłosny i to nie jeden, wszak z czasem cała relacja przybiera formę trójkąta czy nawet czworokąta. Jest potrzebująca teraz sporo czasu i opieki ex Daniela. Czy zasługująca na jego uczucia? Jest i mężczyzna, który stara się dotrzeć do poranionej Eve. Są zazdrości, błędne decyzje, ucieczka, zagłuszane pragnienia serca i próby poukładana swojej codzienności na nowo. Brak szczerego dialogu i kłamstwa. W tle motyw tatuażu, który tak bardzo lubię.
PODSUMOWANIE
Jestem pod ogromnym wrażeniem, bo już dawno nie spotkałam się z tak żywym, chwytliwym pomysłem na fabułę drugiego tomu. Autorka wszystko sobie poukładała, skrupulatnie zaplanowała, tutaj żadne wydarzenie nie było zapychaczem stron, a wartościowym przekazem skłaniającym do sięgnięcia po kolejną i kolejną stronę. Pierwszy tom tej serii był dobry. Ten jest bardzo dobry. „Nieodpowiednia chwila” nie tylko nie została niedotknięta słynną klątwą drugiej części, ale przebiła jakością jedynkę. Serdecznie polecam Wam tą książkę. Emocje gwarantowane.
Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.
O tej pozycji nie słyszałam, ale jakiś czas temu trafiłam na serię, w której 2 część też była lepsza od 1 :) to zawsze miłe doświadczenie
OdpowiedzUsuńMam jeszcze przed sobą lekturę pierwszej części. 😊
OdpowiedzUsuńFajnie, że pojawił się tak ciekawy pomysł na drugi tom.
OdpowiedzUsuńMiałam ją sobie odpuścić, ale chyba jednak wrzucę na czytnik :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszego tomu, fajnie, że drugi tom zrobiłam na tobie, aż takie wrażenie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
To brzmi jak romans, który mogłabym przeczytać, chociaż wiadomo, zaczęłabym od pierwszego tomu. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na mojej półce :)
OdpowiedzUsuń