Fani prozy Tillie Cole wiedzą, że autorka miewa dwa
oblicza. Jedno przejawia się w książkach łagodnych, poruszających,
emocjonujących. Drugie spowite jest mrokiem, pośród którego przebywający w
skrajnych warunkach bohaterowie zdają się nie mieć żadnych granic. Jakiś czas
temu miałam okazję sięgnąć po pierwszy tom serii Kaci Hadesa, który wręcz
sparaliżował mnie brutalnym obrazem miłości. Na przekór kontrowersjom i obawom,
chciałam więcej i tak właśnie dotarłam do piątej już części pt. „Przebaczenie”.
Co zastałam na jej kartach?
ZARYS FABUŁY
Kiedy Phebe trafia w ręce Bractwa Aryjskiego ma okazję poczuć jak
smakuje piekło na ziemi. Nieludzkie warunki, pośród których musi przetrwać,
bita, wykorzystywana seksualnie, faszerowana prochami. Nie tak łatwo zostać przy
zdrowych zmysłach zdając się balansować na granicy ludzkiej wytrzymałości.
Wtedy pojawia się on, Xavier „AK” Heyes, jeden z członków gangu Hadesa, który
obiera sobie za cel uratowanie jej. Biorąc pod uwagę fakt, że mężczyznę nie
ogranicza strach, akcja zostaje zakończona powodzeniem. Ale to dopiero początek
nowej, trudnej drogi. Kiedy tych dwoje znajduje się blisko siebie, odżywają
demony przeszłości. Czy będą potrafili wybawić siebie nawzajem? Czy Xavierowi
wystarczy sił, by ochronić Phebe?
RUDA JAKO BOGINI
NAMIĘTNOŚCI
Główna bohaterka
powieści, Phebe, częściej nadmieniana jako „Ruda” – od koloru włosów, dorastała jako uwodzicielka, przyzwyczajona
do tego, by kusić, nęcić, omamiać. Sęk w tym, że pewnego dnia zupełnie
niespodziewanie trafia z Zakonu Dawida
prosto do niechlubnego bractwa. Tam zostaje wyzbyta godności i traktowana jak własność, jak prezent, jak
seksualna niewolnica. W końcu stała się marionetką, która bez zmrużenia oka wykona każdą najbardziej zaawansowaną
technikę wyjętą rodem z filmu pornograficznego. Pomimo tego, że na pierwszy
rzut oka dziewczyna może sprawiać wrażenie pozbawionej wstydu, i pojawiają się
takie sytuacje, które wzbudzą wątpliwości, Ruda potrzebuje ciepła i bezpieczeństwa, wydaje się wręcz niepewna i
przestraszona stając przed obliczem nieznanego jej dotąd mężczyzny AK. W końcu
inaczej zachowuje się człowiek nafaszerowany narkotykami, inaczej będąc po
prostu sobą.
AK, CZYLI
KONTROWERSYJNY WYBAWICIEL
Były snajper służb specjalnych, Xavier „AK”, to członek gangu Hadesa, więc jak
na faceta wyjętego rodem z szeregów takiej organizacji przystało, nie przebiera w słowach. „Suki”,
„kurwy”… No niestety trzeba do tego przywyknąć, bo książka ma dość mocny
wydźwięk całą swoją konstrukcją przypominając o kontrowersjach. Odważny, gotowy do niesienia pomocy, choć
nieraz działający niekoniecznie według pożądanych zasad. Tę parę można
polubić albo znienawidzić. A wyznacznikiem sympatii na pewno okażą się
poprzednie tomy serii, bo jeśli tamte się Wam spodobały, ten ma równie wysokie
szanse.
SCHEMATY, CZYLI
JAK CZYTAĆ
Otóż… W prawie wszystkich książkach należących do tej serii można zauważyć ten sam schemat.
Dobrze jest więc sięgać po nie w
odpowiednich odstępach czasowych, nie od razu po kolei, żeby się nie
przejeść. Bez obaw, pomimo wspólnego tła każdy tom dotyczy innej pary. Jest
ktoś uwięziony, potem następuje przejęcie i trudna droga w kierunku wybawienia.
Zakończonego oczywiście powodzeniem. Jeśli więc liczy ktoś na zupełnie nowy pomysł, i tym razem nic z tego. Ów fakt
dla zagorzałych fanów fabularnych ram poprzednich części może się jednak okazać
dobrą nowiną.
SKŁADNIKI AKCJI
AK, jako snajper mający na swoich rękach śmierć wielu
ludzi, nie stroni od demonów przeszłości. W końcu życie mocno naznaczyło go niełatwymi do przetrawienia doświadczeniami.
Nie wspominając już o Rudej, która została pozbawiona należnego człowiekowi
szacunku. Książka jest więc nie tylko obrazem skomplikowanego uczucia, które nie rodzi się od razu, a wymaga
czasu, otwarcia i szczerości, ale także wizerunkiem walki ze wspomnieniami, które uniemożliwiają normalne
funkcjonowanie. W końcu nie da się jednym ruchem odciąć od tego, co było. Jak
na serię przystało, sporo tutaj pikantnych
scen, które towarzyszą czytelnikowi od samego początku, co prawda z różnym wydźwiękiem i pod różną
postacią.
PODSUMOWANIE
Książka jest wulgarna,
odważna, kontrowersyjna. W końcu w grę wchodzą bohaterowie w pewnym stopniu
zdemoralizowani, a jednak stawiający
pierwsze kroki w stronę normalności. Postępując zgodnie z sugestią Wam
zapodaną, ja sięgam po kolejne tomy w pewnych odstępach czasowych, toteż nie
narzekam na schematy, które niewątpliwie wraz z każdą kolejną częścią mają swój
powtarzalny rytm. Powieść jest mroczna,
niekoniecznie mocno życiowa, za to atrakcyjna i w pełni oddająca klimat mroku,
który skomponowany z wielu współgrających ze sobą składników takich jak trudne
wspomnienia, niekonwencjonalne postaci i kontrowersyjne działania daje swojego
rodzaju wiarygodność. Lektura ma poziom
poprzednich części, tak więc bez obaw. Może nie jest to książka dla wszystkich czytelników, ale ci hołdujący
gatunkowi dark romance powinni być usatysfakcjonowani.
Cykl Kaci Hadesa: "To nie ja,kochanie" // "Uleczę twe serce"
// "Uleczone dusze" // „Odkupienie” // „Przebaczenie”
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Editio Red.
To już piąty tom, a ja dopiero kończę czytać pierwszy :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzednich, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Nie znam jeszcze tego cyklu, ale jestem pewna, że to tylko kwestia czasu. 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam! :) teraz będę czytać uleczone dusze:) mam nadzieję że reszta zostanie przetłumaczona na Polski bo z tego co wiem to jest 8 tomów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o tej serii, ale z chęcią po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mój blog
Ciekawe co będzie dalej w serii, bo mam wrażenie, że powoli pomysły się kończą autorce ;)
OdpowiedzUsuńTa cała seria jest bardzo specyficzna i zarazem jest w niej masa rzeczy, które mnie odrzucają oraz takich, które przyciągają, sprawiając, że pochłaniam każdą kolejną część!
OdpowiedzUsuńCzy wiadomo juz kiedy bedzie premiera kolejnych czesci w polsce ,bo juz nie moge sie doczekac cala seria jest bardzo dobrze napisana niebylo momentu abym chciala przestac czytac polecam 🤗
OdpowiedzUsuńNiestety nic mi na ten temat nie wiadomo. A też czekam na kolejne części z utęsknieniem.
Usuń